Prolog :D
H: Aleksa kochanie jak się spało ?
Ja: Cudownie, bo koło mojego misia.
Nagle z dołu słychać czyjś płacz. Nie wiedzieliśmy o co chodzi , więc szybko zwlekliśmy się z łóżka i ubraliśmy się . Harry w to : https://encrypted-tbn0.google.com/images?q=tbn:ANd9GcSTLo9UpjkUN8BOqzh088Nv2vBly2eKYv4QjVbFtI1R8nUqWOPEmQ a ja w to : http://www.ubiore.pl/style/76108/ .
Zbiegliśmy po schodach jak oparzeni, a to tylko Lou , który płakał ponieważ zabrakło marchewek..
Lou: Nie.... zabrakło marcheweczek... ni... nie... Aleksika pó..pójdzies...sz do sklepu po nie.
A: Nie! Lou masz nogi, a poza tym w piwnicy mieliśmy jeszcze jakieś 3 kg.
Uradowany Tommo pobiegł do piwnicy o mało co nie spadł ze schodów :D A że już byłam na dole to zrobiłam śniadanie, Harry poszedł pobudzić resztę. Kiedy wszyscy już zeszli, mogliśmy w spokoju zjeść. Po skończonym posiłku, każdy udał się w swoją stronę. Zayn wpadł na pomysł by zrobić małe Party tylko dla nas i Sary , byliśmy zadowoleni z tego pomysłu. Dochodziła już 15, więc zaczęliśmy przygotowania. Zadzwoniłam po Sarę.
A: Hej Sara !
S :No siema Aleksa
A: Wpadaj do nas robimy małe Party Hard
S: Okey , o której?
A: Teraz, musisz nam pomóc sprzątać.
S: Okey, okey.
Rozłączyła się i była u nas za 15 min. Ja z Hazzą i Li pojechaliśmy do sklepu po coś do jedzenia, Lou i Zayn po jakieś ozdoby, a Nialler i Sara mieli trochę posprzątać .
*w sklepie*
Poszliśmy na dział ze słodyczami. Zastanawialiśmy się nad wyborem żelków, w końcu wybraliśmy. Chcieliśmy iść dalej ale dopadły nas fanki , chłopaka. Uśmiechnęłam się tylko i powiedziałam :"Dobra dziewczyny, on jest wasz ale tylko na 15 minut. Wracam za kwadrans i jest tylko mój , okey ?" Directioners kiwnęły głowami na "tak"
Poszłam po jakieś napoje i przekąski. Zadzwonił mój telefon . Patrze na wyświetlacz a tam "Harry <3 "
A: Hallo ?
H: Skarbie, gdzie jesteś ?
A: Już idę do ciebie.
H: Okey, pa pa
A: Pa
Weszłam na dział z żelkami, gdzie byliśmy wcześniej i zauważyłam tam Hazzę. Udaliśmy się już do kasy.
Zakupy zapakowaliśmy do bagażnika Land Rover'a . Do domu dotarliśmy pierwsi, było w nim cicho aż za bardzo cicho.
Poszliśmy do salonu i zastaliśmy tam całujących się Niall'a z Sarą. Nie mogliśmy w to uwierzyć. Później dowiedzieliśmy się że oni są parą, z czego bardzo się ucieszyliśmy. Zaraz miała się rozpocząć impreza, więc poszliśmy się przebrać ja ubrałam się w to : http://www.ubiore.pl/psd-graphics-paleta-kolorow,p1902.html a Sara ubrała sie w to : http://www.ubiore.pl/style/76064/ (bez torebki). I zaczęliśmy imprezę.
1 Rozdział jutro Ola xx
Fajne ! ;D Czekam na nn ;)
OdpowiedzUsuń